Iran cz. 4 Morze Kaspijskie, Tehran i dalej.

2015-05-01

Jedziemy wzdłuż wybrzeża licząc na fajniejszą plażę. Skręcamy w jakąś dróżkę i trafiamy w miejsce gdzie auta zasuwają przy wodzie.

DSCN1982

DSCN1985 (1280x960) DSCN1986 (1280x960)

Jedziemy plażą do Babolsar na rybę. Próbujemy przejechać niewielki dopływ.
Woda zaczęła wlewać się na maskę i szybko wycofałem. Abbas zapytał miejscowych jak jest głęboko. Mówili że sześć metrów.

DSCN1988 (1280x960) DSCN1989 (1280x960)

Kolejny most na mapie okazał się kładką.

DSCN1990 (1280x960)

Próbujemy jechać wzdłuż rzeki. To jakieś sady.

DSCN1991 (1280x960) DSCN1994 (1280x960)

W Babolsar wciągamy rybę w jakieś eleganckiej restauracji. Robimy fotkę z dziewczynami przy knajpie.

DSCN2006 (1280x960) DSCN2007 (1280x960)

Na stole jest kilkanaście warstw folii. Kelner zabiera talerze, szklanki i sztućce a resztę zwija w górną warstwę folii. Żadnego wycierania czy segregowania. Szybko i sprawnie.

DSCN2005 (1280x960)

Na plaży sporo ludzi bo jest weekend. Tu weekend zaczyna się w czwartek po południu i trwa do piątku.

DSCN2010 (1280x960) DSCN2012 (1280x960)

Można pojeździć konno lub na kładzie.

DSCN2013 (1280x960) DSCN2014 (1280x960)

Droga to Tehranu (nie używaną słowa Teheran) wiedzie przez wysokie góry (ok 220 km z Babolsar).

DSCN2028 (1280x960) DSCN2029 (1280x960)

DSCN2035 (1280x960) DSCN2037 (1280x960)

DSCN2033 (1280x960) DSCN2045 (1280x960)

Na wysokości ok 2400 m n.p.m. jedzie się ponad trzykilometrowym tunelem.

DSCN2046 (1280x960) DSCN2048 (1280x960)

Wjazd do Tehranu. Półtorej godziny przebijamy się do hotelu słuchając Polskiego Topu Wszechczasów.

DSCN2060 (1280x960) DSCN2061 (1280x960)

Docieramy do Tehranu tędy. Śpimy w hotelu Jahan (ok. 100$ za trójkę).

2015-05-02

Wyruszamy rano na zwiedzanie stolicy Iranu. Tehran po persku pisze się to tak:  تهران a pogrubione brzmi tak: تهران . Miasto leży na wysokości średnio ok 1500 m n.p.m.. Mieszka tu ponad 12 milionów ludzi. Ponad połowa tutejszego przemysłu jest właśnie tutaj.

DSCN2066 (1280x960)  DSCN2068 (1280x960) DSCN2069 (1280x960) DSCN2070 (1280x960)
Dzisiaj jest święto ojca {uzup.} i ulice są puste. Jedziemy metrem do Muzeum narodowego. Można tu obejrzeć rzeczy wykopane w dziesiątkach miejsc na terenie całego kraju.

DSCN2071 (1280x960) DSCN2073 (1280x960) DSCN2074 (1280x960) DSCN2075 (1280x960)

Kupę turystów. Można tu zobaczyć kodeks Hammurabiego. Poniżej solny ludzik, to najświeższy -znaleziony w 1993- tutejszy eksponat. Połamali biedaka, oderwali nogę i wsadzili do szkła. Archeologiczne irańskie hieny cmentarne. Chłop dawno się nie golił.
Swoją drogą to oburzamy się jak ktoś bezcześci nasze groby ale grzebanie przez „archeologów” w starych nekropoliach jest OK.

DSCN2076 (1280x960) DSCN2077 (1280x960) DSCN2078 (1280x960)

Potem kolejny „szrajn” (z ang. shrine czyli świątynia) gdzie spoczywa Chomeini i jego syn. Przywódca rewolucji islamskiej ajatollah Ruhollah Musawi Chomejni był uznany człowiekiem roku 1979 wg magazynu Time. Więcej tu.

„Islam jest religią, w której pacierz jest złączony z polityką, a polityka jest rodzajem pacierza” – powtarzał często ajatollah.

DSCN2085 (1280x960) DSCN2086 (1280x960) DSCN2087 (1280x960)   DSCN2092 (1280x960)

Ojciec i syn Józef.

DSCN2090 (1280x960) DSCN2091 (1280x960)

{pict ze świątyni}

Jedziemy metrem na drugi koniec miasta w góry które od północy otaczają Tehran.

Wieczorem Leszek spotyka się z lokalesami poznanymi wcześniej w Shiraz. Chłop z żoną pracowali parę lat w Australii. Przekonują Leszka aby przeszedł na islam. W prezencie dostaje Koran.

DSCN2128 (1280x960) DSCN2129 (1280x960)

Sklep muzyczny.

 

Wieża i nocna panorama miasta.

{pict}

2015-05-03

Jedziemy na bazar po pamiątki. Kupujemy przyprawy, daktyle, orzeski i oczywiście latające dywany.

DSCN2140 (1280x960) DSCN2141 (1280x960) DSCN2143 (1280x960)

Tankowanie i rozjazd w dwie strony. Chłopaki jadą już do Kazwin na umówione spotkanie z ludźmi poznanymi na wyspie Kish. Cała trudność w tankowaniu w Iranie polega na tym iż trzeba mieć kartę do dystrybutora. Za każdym razem prosimy jakiegoś kierowcę lub pracownika stacji o użyczenie i nie ma żadnego problemu. Ten dworzec autobusowy to sztela.

DSCN2164 (1280x960) DSCN1907 (1280x960)

Ośrodek narciarski. Koło 15-tej docieramy pod ośrodek tutaj. Do pierwszej stacji kolejki nie można podjechać bo jest za późno. Widzimy z daleka że wagoniki chodzą, ale tylko zwożą ludzi z góry. Idzemy do stacji pieszo.

DSCN2175 (1280x960) DSCN2177 (1280x960)

DSCN2181 (1280x960) DSCN2182 (1280x960)

W informacji mówią że na samej górze na się jeszcze pojeździć na dechach. Na szczyt na wys 3600 m n.p.m. wiedze siedem odcinków kolejki. Start na wys. 1900 m.

Spotkanie w parku w Kazwin. Goście się dziwią po co poszliśmy do „mauzoleum” Chomeiniego. Też się nad tym zastanawiam…

{pict}

Wyprawa po flaszkę.

Szukanie hotelu po nocy.

Po północy znajdujemy hotel w Kazwin.

2015-04-04

Wstajemy przed 9-tą i szybka zwijka. Fotki później. Pozdro i na ra…

 

Jedna odpowiedź na „Iran cz. 4 Morze Kaspijskie, Tehran i dalej.

  1. Kol3ktor :) pisze:

    Wiedza i kompetncja płynie z twoich postów inspirują i zmuszają do refleksji. Dzięki Ci za tak bogaty wkład w społeczność blogową. Trzymaj tak dalej Cześć!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *